Galerie handlowe stały się swego rodzaju atrapami handlu, smętnymi przestrzeniami ze snującymi się po nich, nieufnymi ludźmi w maskach. Czy jeszcze kiedyś znów będą miejscem radosnych spotkań, świątyniami handlu, usług, gastronomii i rozrywki? „Tego jeszcze nie było. Pierwsze w Polsce centrum handlowe bankrutuje” – krzyczy tytuł artykułu w jednym z tabloidów. Chodzi o łódzką Galerię Sukcesja (128 tys. mkw.), która została zamknięta po zaledwie pięciu latach od debiutu, a wraz z nią 160 sklepów i punktów usługowych oraz 9 -salowe kino. Tymczasem Sukcesja wcale nie była pierwszym centrum handlowym, które nie dało rady. Szlak przetarły chociażby CH Sosnowiec czy stołeczne CH Modo i Fort Wola. Praprzyczyny biznesowej klęski każdego z wymienionych projektów były różne: CH Sosnowiec – wiek i brak inwestycji modernizacyjnych, Fort Wola – chybiona lokalizacja obok cmentarza i nieużytków, Modo – nietrafiony mix najemców bez sklepu spożywczego jako kotwicy. Z kolei Sukcesja od początku miała kłopoty – niedoróbki budowlane, duża rotacja najemców, potężny kredyt do spłacenia. Gwoździem do trumny okazał się jednak koronawirus i wiele wskazuje na to, że lada moment ruszy upadłościowe domino wywołane właśnie skutkami pandemii. Pojawiają się nawet głosy, że nadchodzi zmierzch ery centrów handlowych.
Zasoby powierzchni handlowej w Polsce przekraczają 15 mln mkw. W 2019 roku oddano do użytku galerie i centra handlowe o łącznej powierzchni 406 tys. mkw., około 500 tys. mkw. jest obecnie w budowie, z czego aż 85% ma się otworzyć do końca roku… Rynek jest już mocno nasycony i wcale nie dotyczy to jedynie dużych aglomeracji. Lockdown spadł na branżę jak grom z jasnego nieba. Centra handlowe zostały niemal całkowicie wyłączone na półtora miesiąca (od połowy marca do początku maja br.), działały jedynie nieliczne obiekty, np. sklepy spożywcze, pralnie czy apteki. Ruch w świątyniach wielkiego handlu w zasadzie zamarł. Straty spowodowane pandemią są ogromne. Trudno będzie je odrobić.
Liczba osób odwiedzających galerie spadła w lipcu o 30%, w porównaniu z 2019 rokiem. Trudno w takiej sytuacji mówić o stabilizacji. Najemcy zostali postawieni pod ścianą. Zorganizowali się i postawili zarządcom galerii twarde warunki. Części udało się wynegocjować obniżkę czynszu, inni zwinęli interes lub zmienili strategię, stawiając na wolnostojące lokale. A przecież galerie też mają swoje zobowiązania. Przy powrocie 70% czy nawet 80% klientów sprzed lockdownu i takiej samej wartości obrotów, pieniędzy i tak nie wystarczy na marketing, inwestycje i raty kredytów, a banki nie będą przecież chciały odraczać spłaty kapitału w nieskończoność.
Dzisiaj galerie handlowe to smętne przestrzenie ze snującymi się po nich ludźmi w maseczkach. Niemal wszyscy są przestraszeni. Co chwilę słychać komunikaty dotyczące stanu zagrożenia, wzywające do zachowania odstępu, dezynfekcji rąk, noszenia maseczek i jednorazowych rękawiczek. Nikt rozsądny nie powie, że są to – jak kiedyś – miejsca radosnych spotkań, często z rodziną czy znajomymi.
Wygląda na to, że część konsumentów w czasie pandemii zmieniła przyzwyczajenia, boi się zachorować i do centrów handlowych albo nie zagląda wcale, albo zagląda rzadziej. Jeszcze kilka miesięcy temu spora część z nas nie wyobrażała sobie kupowania w internecie np. butów czy odzieży, o żywności nie wspominając. Woleliśmy pójść do stacjonarnego sklepu, żeby sprawdzić towar na żywo, dotknąć go, przymierzyć. Ale w pewnym momencie stało się to niemożliwe. Odpadł wielki atut galerii handlowych, a pojawiło się zagrożenie związane z koronawirusem. Dla części konsumentów wybór stał się oczywisty – internet.
Tymczasem statystyki zakażeń Covid -19 są coraz wyższe (w dniu, w którym piszę ten artykuł, tj. 21 sierpnia, mamy nowy dobowy rekord zachorowań – 903 osoby). Można przypuszczać, że rozluźnione zaledwie trzy miesiące temu obostrzenia dotyczące korzystania ze sklepów, kawiarni czy innych przestrzeni publicznych wrócą z nową siłą. Nie oznacza to jednak, że na wszystkich galeriach można już postawić krzyżyk – część z nich wróci do formy. Inne będą jednak musiały poszukać na siebie nowego pomysłu, a jeszcze inne staną się pustostanami...
HANDEL |
|
Franczyza. Ostatni moment przed przykręceniem śruby? | 1 |
Koronawirus w sklepie. Poznaj odpowiednie procedury | 3 |
Auchan likwiduje sklepy i zwalnia | 6 |
Kaufland modernizuje kolejne markety | 6 |
Biedronka zagarnęła już jedną czwartą polskiego rynku | 7 |
W tym roku przybyło ponad trzysta Żabek | 8 |
Lidl płaci za polecenie nowego pracownika | 8 |
Aldi poprawia komunikację z personelem |
9 |
Nowe stroje pracowników Biedronki | 9 |
Dino podwoi liczbę sklepów | 9 |
PSH Unia kibicuje tradycyjnym sklepom |
10 |
Intermarché Power – nowy pomysł na supermarket | 11 |
Lewiatan chce zwiększyć sprzedaż produktów marki własnej | 11 |
Carrefour Bio nie będzie gwiazdą kilku sezonów | 16 |
Hipermarkety muszą się zmienić albo zginą | 16 |
Aplikacja Żappka rośnie w siłę | 17 |
Sieć Limonka zwiększa sprzedaż mimo pandemii |
18 |
Gama ma nowe logo i hasło | 18 |
Sklepy Delikatesy Centrum zmienią wygląd |
20 |
Narodowy Holding Spożywczy wciąż w powijakach | 22 |
Pierwszy w Polsce sklep Mere już działa | 24 |
Chorten zyskuje ogólnopolski zasięg |
25 |
Czy w handlu ruszy karuzela fuzji i przejęć? | 26 |
Zakupy w czasie zarazy | 28 |
E-COMMERCE |
|
Żabka będzie mieć mini „paczkomaty” | 28 |
Auchan testuje lodówkomaty | 29 |
Cyfrowe targowisko zyskuje na pandemii | 30 |
SKLEP NA STACJI |
|
Struktura rynku paliwowego w Polsce |
32 |
Co Netto zrobi ze stacjami Tesco? | 33 |
RAPORT POWRÓT DO SZKOŁY |
|
1 września uczniowie wracają do szkół. Dla detalistów to sygnał, że w sklepach nie może zabraknąć produktów na szybkie śniadanie, przekąsek oraz napojów w małych opakowaniach |
34 - 57 |
KATEGORIE PRODUKTÓW |
|
Marki własne na trudne czasy | 58 |
Brandy muszą zatroszczyć się o lojalność konsumentów | 60 |
Whisky ma się dobrze | 62 |
ŚWIEŻE OWOCE I WARZYWA |
|
Topowe warzywa i owoce | 64 |
Auchan skraca łańcuch dostaw | 65 |
NOWE PRODUKTY |
|
Powakacyjny wysyp nowości. Sprawdź, czy masz w ofercie te produkty! | 66 - 67 |
TECHNOLOGIE I LOGISTYKA |
|
Kasy samoobsługowe. Lidl ściga się z Biedronką | 68 |
Biedronka z nowym partnerem logistycznym | 68 |
Auchan chce mieć za rok tysiąc kas bez obsługi | 68 |
Żabka pracuje nad autonomicznym sklepem jutra | 69 |
Wirtualne kasy wciąż bez homologacji | 69 |
SZKOLENIE I PRAWO |
|
Alkohol przez internet? Jeszcze nie teraz | 70 |
Bez maski lub przyłbicy klient nie | 71 |
Oferujemy wartościową wiedzę merytoryczną niezbędną przy podejmowaniu decyzji w handlu. Od analiz całości rynku, przez analizę konkurencji, aż po analizy poszczególnych kategorii pomagamy w codziennej pracy managerów polskiego handlu.
Wydawnictwo Gospodarcze jest firmą komunikacji B2B, działającą w strukturach międzynarodowych. Zajmuje się dostarczaniem praktycznych i aktualnych informacji gospodarczych za pomocą wydawanych czasopism biznesowych, portali specjalistycznych oraz konferencji w obrębie branży spożywczej i kosmetycznej.